sobota, 28 grudnia 2013

ŚNIEGU BRAK

     Choć w domu panował klimat świąteczny, rodzinka kolędy śpiewała a Majuśka z radością oczekiwała Mikołaja to u nas wciąż jakby jesień trwała.. Za oknem deszcz zamiast śniegu :( zamiast śniegowców zakładamy kalosze.. Choć zima jest jedynie moją ulubioną porą roku ze względu na wygląd (jestem ciepłolubna a poza tym jestem kierowcą i zima to najgorszy okres do poruszania się pojazdami) to doszedł kolejny punkt widzenia zimy, za który oczekuje śniegu :) Majka uwielbia jeździć na sankach!
  Tymczasem zostało nam spacerowanie i zrzucanie nabytych kalorii podczas Świąt :P

Miłego dnia Kochani :*







kurtka ZARA
czapka KappAhl
spodnie H&M
kaloszki  NO NAME

4 komentarze:

  1. moja ulubienica jak zwykle cudnie

    OdpowiedzUsuń
  2. jaka piękna buźka na pierwszym zdjęciu, nie mogę się napatrzeć :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mój Szymek to zapomni jak snieg wygląda, u Nas na razie się nie zanosi ;/
    Majusia promoenieje nawet w te deszczowe brzydkie dni !!
    Całujemy !

    OdpowiedzUsuń